Karnawałowa propozycja nr 2 :)
Kolejna karnawałowa propozycja dla Was, to klasyczna mała czarna w wersji mini:) Może nie będzie odpowiednia na bal karnawałowy, ale na imprezę w klubie jak najbardziej tak. Przyznajcie same, że tego typu kieckę ma praktycznie gdzieś w swojej szafie każda Babeczka. Wystarczy założyć do niej tylko szpilki i już robi ona za nas całą robotę:) Moja ,, mini wersja małej czarnej " ma odkryte plecy, więc musiałam pamiętać o zasadzie: NIE WYSTAJĄCEGO BIUSTONOSZA! Nic tak mnie nie razi jak piękna suknia z odkrytymi plecami i gdzieś wychodzący spod niej stanik bądź ramiączko. Decydując się na taką kreację należy zwrócić na to uwagę;)
Sukienka: YOSHE
a chyba się Tobie przytyło:)
OdpowiedzUsuń:):) jak większość z nas zbieram ciałko na zimę by nie marznąć:) Tzw. pierwsza warstwa do stylizacji na cebulkę:)
UsuńPozdrawiam serdecznie:*
kusząco;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńGdzie można kupić taką sukienkę?
OdpowiedzUsuńSukienka - Yoshe :*
Usuńekstra kiecka :)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
Dzięuję:*
UsuńOstatnio zaopatrzyłam się właśnie w małą czarną mini :) Pięknie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńwww.sylwiaszewczyk.com
Dziękuję Ci bardzo:*
UsuńMała czarna mini dobra na poprawę złego nastroju:) Całusy:*:*:*