Dwuletni Terminatorek:)

Hej:*


Mamusie dwulatków, jesteście tu??? Łączmy swoje moce i podzielmy się doświadczeniami;) 
Ada - typowe książkowe ,, żywe sreberko" w jednym miejscu jest w stanie usiedzieć maksymalnie dwie minuty, stworzonko szukające wiecznie nowych wrażeń i mistrzu w tworzeniu sytuacji, które zagrażają jej zdrowiu:) Podobno typowy dwulatek. Dla mnie może i byłaby to charakterystyka każdego dwulatka, gdybyśmy nie miały tak od zawsze:) Od urodzenia uwielbia być w centrum zainteresowania, wydzierała się całymi dniami a ja nie mogłam odstąpić jej na krok, tylko starałam się zmieniać jej otoczenie. Sen... hmm ... Ada nigdy go nie potrzebowała:) tak! moje dziecko nigdy nie miało drzemki, chyba że się szarpła w ramach wyjątku na jakieś całe 20 minut:) W nocy uwielbiała robić mi pobudki co 45 minut, także z niecierpliwością wyczekiwałam kiedy postanowi przespać mi całą noc. Stało się... miała 15 miesięcy, drzemek dalej nie potrzebowała, bo po co?:)
Skąd ona bierze siły?? Kiedy się regeneruje??? Te pytania są ze mną od zawsze:) 
Dzień zaczynamy około 7 szybkim śniadaniem, następnie szykowanie, jeszcze bardziej ekspresowe zakupy, żeby Adzina przypadkiem nie była znudzona i jak  tylko pogoda pozwala ruszamy w teren. Place zabaw, rower, gołąbki, piłki i inne cuda a Adzinie dalej mało:) Wracamy, robimy  obiad, jemy i znów włączam swoją kreatywność i wymyślam czym zainteresować moje nie do zdarcia dziecko. W między czasie ruszam do pracy, co nazywam wielkim odmóżdżeniem, wracam i walczymy dalej. Szaleństwo od rana do nocy Adriana uwielbia:) Temperamencik dziewczyna ma nieziemski i uparta jest okropnie;) ale nauczyłam się sprawnie odwracać jej uwagę gdy zaczyna się buntować:)
Zawsze żyłam szybko i miałam mnóstwo zajęć, ale okazało się, że można jeszcze szybciej i więcej, a tego nauczyła mnie Adriana! Czasem sama nie wierzę ile jestem w stanie zrobić w dzień, ile kilometrów z nią przejść bądź się nabiegać, by przypadkiem nie wlazła gdzieś, gdzie może stać jej się krzywda! No cóż... Mamusie jesteśmy wszystkie po prostu THE BEST!!! Na taki tryb może przejść tylko MAMA:) ( Panowie, żeby nie było, jak chcecie to też potraficie:*:)
Jak Jest u Was???
Macie jakieś ciekawe pomysły na spędzanie czasu z dzieckiem??? bo czasem mam wrażenie, że wszystkie już wyczerpałam.
Jak radzicie sobie z Buntem dwulatka???
Podzielcie się wiedzą i doświadczeniem
Buziaki dla wszystkich SUPER MAM:*:*:* 

Dresik: MilkyBaby
Bidon: Gym Hero

















Komentarze

  1. Jejku jaki cudowny brzdac :) kochaniutka :)


    http://wooho11.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Skądś to znam... Moje chłopaki też nigdy nie potrzebowały snu, płacz towarzyszył nam od rana do wieczora i w nocy przy okazji copółgodzinnych pobudek... A ile się nabiegałam, szczególnie za młodszym synem, który jeszcze do niedawna nie usiedział ani pół minuty, nawet przy jedzeniu, i musiałam za nim ganiać z łyżeczką po całym domu, na spacerach nosić na rękach (do 8. miesiąca nie chciał w ogóle siedzieć we wózku), a w domu podążać za nim krok w krok i sprzątać wiecznie powyrzucane z szafek i szuflad rzeczy.
    Bunt dwulatka? Czasem wydaje mi się, że to tylko wymysł... Młodszemu, który za miesiąc kończy właśnie dwa lata, bunt towarzyszy od narodzin (oj tak, ma urwis charakterek, wszystko musi być zawsze po jego myśli), a starszy, który w czerwcu będzie miał cztery lata, bunt nie minął do tej pory. To tak na pocieszenie, Kasiu ;) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oni by się dogadali, są po jednych pieniądzach:)

      Usuń
  3. Patrzę, patrzę i kogoś strasznie Ada przypomina:) cała Mama! A Mama z tego co słyszałam ma temperament i na zajęciach fitnes jest nie do zdarcia Śliczna dziewczynka! Cudowny ten dresik :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję pięknie😊
      A tam nie do zdarcia, czasem także mam gorszy dzień😊

      Usuń
  4. Z jakiej firmy ten piekny dresik>?

    OdpowiedzUsuń
  5. Mój synek we wrześniu skończy 6 lat, dziadkowie go trochę rozpieścili, ale jak już zamieszkaliśmy wszyscy osobno to stał się grzeczniejszy i bardziej słucha :) Ja jestem zdania, że dziecko powinno też się umieć samo bawić i samo czymś zainteresować. Oczywiście nie pomijając spędzania z nim dużo czasu na zabawach, spacerach, nauce.
    Twój Terminatorek jest słodziutki! <3

    Pozdrawiam Was serdecznie,
    Patrycja
    www.modenachmir.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękujemy💋
    Oj tak, zgadzam się z tym żeby dziecko potrafiło się samo zabawić😊 pracujemy nad tym i nasz rekord póki co to 15 minut😊
    pozdrawiamy💋

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty